Dzień 1.
W bardzo mocno obsadzonych zawodach pływackich Swedish Swim Games w Sztokholmie (Vasby) z udziałem reprezentacji Finlandii, reprezentacji juniorów Szwecji, z zawodnikami klubów norweskich i szwedzkich w wieku seniorskim, bardzo dobrze zaprezentowali się nasi młodzi uczniowie – zawodnicy.
W pierwszym dniu zawodów wywalczyli oni udział w12 finałach! Reprezentanci Szkoły zdobyli dwa medale: medal srebrny Marcin Goraj na 50m stylem motylkowym, medal brązowy wywalczył jeszcze gimnazjalista Mikołaj Synowiec na dystansie 400m stylem zmiennym. W finałach pływali również:
Jakub Majerski – dwukrotnie 5 miejsce na dystansach 100m stylem grzbietowym i 50m stylem motylkowym (4-krotnie poprawiając swoje rekordy życiowe w eliminacjach i następnie w finałach)
Paweł Szczepanik – 6 miejsce na 100m stylem zmiennym i 8 miejsce na 50m stylem klasycznym
Laura Pogorzelska – 6 miejsce na 50m stylem grzbietowym oraz 7 miejsce na dystansie 200m grzbietowym
Wiktor Kolanowski – 6 miejsce na 400m stylem dowolnym
Tomasz Sosna – 7 miejsce na 200m stylem motylkowym
Magdalena Serafin – 8 miejsce na 200m stylem dowolnym
Marcin Goraj – 8 miejsce na 100m stylem grzbietowym.
W porannych eliminacjach najbliżej finałów z pozostałych zawodników była Emilia Kowal – miejsce 9 na 50m stylem dowolnym.Jutro kolejny dzień eliminacji i finałów, w których mamy nadzieję zobaczyć naszych zawodników. Trzymajcie kciuki!!!
Dzień 2.
Drugi dzień zawodów Swedish Swim Games w Sztokholmie, mimo bardzo dobrych występów naszych uczniów – zawodników w eliminacjach, nie był tak dobry, jak pierwszy. Nasi zawodnicy uzyskali 4 kwalifikacje do popołudniowych finałów. Brązowy medal zdobył Marcin Goraj na dystansie 100m stylem motylkowym, w tej samej konkurencji na 4 miejscu uplasował się Jakub Majerski, który po przerwie wynoszącej tylko 4 minuty wystartował w kolejnym finale na 50m stylem grzbietowym, gdzie zajął 7 miejsce. Mimo 3 wyniku, jaki uzyskał w eliminacjach, Jakub nie miał czasu na odpoczynek i regenerację, aby walczyć o kolejne podium dla naszej Szkoły. W finałach startowała również Laura Pogorzelska, która zajęła ostatecznie 5 miejsce na dystansie 200m stylem grzbietowym. Paweł Szczepaniak w porannych eliminacjach uzyskał 6 wynik, który gwarantował muudział w finałach, ale niestety dyskwalifikacja pozbawiła go szansy walki w finale o kolejny medal. Ponownie dzisiaj blisko finałów była Emilia Kowal na dystansach 100m stylem zmiennym oraz 50m stylem motylkowym, lecz zabrakło jej trochę szczęścia. Również blisko finału był Marcin Goraj na 200m stylem grzbietowym. Marcin ukończył swoją serię (ostania seria rozstawiana eliminacji – teoretycznie najmocniejsza) na 2 miejscu, lecz wynik który uzyskał dał mu niestety tylko 9 miejsce.
Podsumowując: tegoroczne starty naszych reprezentantów Szkoły wypadły bardzo dobrze. W stosunku do ubiegło roku, startowaliśmy w większej ilości finałów i zdobyliśmy w sumie 3 medale (w zeszłym roku wróciliśmy bez medalu).
Dzień 3.
Następny dzień pobytu w Sztokholmie dla naszych uczniów -zawodników, po wyczerpujących zawodach, nie był poświęcony na relaks. Już o 7.15 stanęli na słupkach, by rozpocząć trening. Potem szybkie śniadanie i wyjście na wycieczkę do centrum miasta. Naszym opiekunem podczas zwiedzania miasta była bardzo sympatyczna, miła i skromna Josefin Lillhage. Josefin Lillhage to 34-krotna medalistka Mistrzostw Świata i Europy, 4-krotna uczestniczka Igrzysk Olimpijskich (1996, 2000, 2004, 2008). Nasze zwiedzanie Sztokholmu zaczęliśmy od Muzeum Vasa – muzeum morskie na wyspie Djurgarden, otwarte w 1990 roku dla ekspozycji okrętu wojennego „Vasa” Króla Szwecji Gustawa II Adolfa z XVII wieku, wydobytego w 1961 z dna morskiego i odrestaurowanego. Następnie udaliśmy się spacerem w kierunku centrum Starego Miasta, czyli Gambla Stan. Po drodze mijaliśmy: Muzeum Nobla, Stortoget (najstarszy plac w Sztokholmie, gdzie znajduje się replika rzeźby św. Jerzego walczącego ze smokami), Storkyrkan (Katedra Sztokholmska, o której pierwsze wzmianki pochodzą z XIII wieku), budynków parlamentu Szwecji, a następnie ulicą Prastgatan wróciliśmy na dworzec kolejki, by o godz. 17.00 wrócić do Vasby. Po dojechaniu do Vasby, pan Dyrektor i Trener udali się wraz z Trenerką tutejszego klubu na zwiedzenie Szkoły, w której uczą się zawodnicy klubu naszych gospodarzy. Budynek Szkoły zrobił na nich duże wrażenie, swoją wielkością, ilościami różnorodnych sal lekcyjnych i nie tylko lekcyjnych, otwartymi przestrzeniami oraz przeszkleniem. Po kolacji niektórzy zawodnicy skorzystali z sauny i jacuzzi, aby zregenerować bolące łydki po ponad 12 km spacerze. Jutro czeka nas powrót do kraju w godzinach dopołudniowych.
Do zobaczenia!